Witajcie,
Całkiem niedawno nakładem wydawnictwa
Albatros ukazała się czwarta powieść B.A.
Paris „Dylemat”. Po fantastycznym debiucie literackim „Za zamkniętymi drzwiami”, wiedziałam, że nową książkę też muszę przeczytać.
Czy się nie zawiodłam?
Czterdzieste urodziny Livii mają być
obchodzone naprawdę hucznie. Wielkie przyjęcie z mnóstwem gości ma
zrekompensować kobiecie brak prawdziwego wesela. Adam, mąż kobiety, robi wszystko,
by ten dzień był dla niej naprawdę wyjątkowy. Wydają się naprawdę zgraną i
bardzo zgodną parą, choć początkach ich wspólnej drogi były trudne. Małżeństwo
skrywa przed sobą jednak sekrety, które bezpowrotnie zniszczą szczęście
rodziny.
Akcja powieści rozgrywa się w ciągu
zaledwie kilku dni, skupia się głównie wokół małżeństwa. Historię poznajemy z
dwóch perspektyw – Adama i Livii. Lubię takie rozwiązania, bo pozwalają
doskonale poznać motywy postępowania bohaterów. Muszę przyznać, że nie jestem w
stanie zrozumieć Adama. Jego zachowanie w związku z dokonanym odkryciem jest tak
kompletnie oderwane od rzeczywistości, że aż trudno w to uwierzyć. Z drugiej
strony, ciężko jest przewidzieć, jak człowiek zachowa się w ekstremalnej
sytuacji.
Dylemat czyta się zaskakująco szybko
i przyjemnie, nie sposób się oderwać. Autorka zaciekawiła i zaintrygowała mnie już
od pierwszej strony. W niezwykle intersujący sposób prowadziła do momentu
poznania sekretów rodziny. Trudno jednak nazwać najnowszą powieść Paris
thrillerem. Zamiast napięcia i lęku, były jednak emocje i głębokie wzruszenie. Fani
dreszczowców mogą więc być zawiedzeni. Mimo, że czytanie Dylematu sprawiło mi
dużą przyjemność, nie jest to książka która na długo zostanie w mojej głowie.
Jestem ciekawa Waszej opinii o
Dylemacie? A może czytaliście inne książki Paris?
Życzę Wam udanego tygodnia,
Sylwia
Autorka skoncentrowała się na oddaniu uczuć szarpiących serca kluczowych postaci, do niezbędnego minimum ograniczyła spektakularne incydenty i zaskakujące wydarzenia, było ich akurat tyle, aby zgrabnie oddać tło opowieści, uczynić ją atrakcyjną i nadać silny impuls chęci poznawania. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej książki tej autorki. Ktoś kiedyś mi o nich opowiadał, ale nie porwała mnie streszczona fabuła i nie zdecydowałam się ich przeczytać.
OdpowiedzUsuńDużo słyszałem o książce Za zamkniętymi drzwiami, jak tylko ją nadrobię, pewnie przeczytam i Dylemat. W sumie lubię takie powieści.
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia - kompletnie nie rozumiem Adama, wręcz irytowało mnie jego zachowanie. A tak na marginesie, księgarnie wprowadzają nas w błąd, umieszczając Dylemat w sekcji thrillerów; autorka w wywiadzie mówiła, że to jej pierwszy dramat psychologiczny. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiestety, mnie ta powieść rozczarowała. Cała fabuła dotyczyła rozterek naszych bohaterów o tym jak wyjawić prawdę swojej drugiej połowie, przez co całość stała się monotonna i żmudna. Dodatkowo bardzo denerwowali mnie tutejsi bohaterowie. Ale cieszę się, że Tobie się ta książka podobała. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzytałam inne książki tej autorki i reprezentuje ona dość nierówny poziom. Nie czytałam jeszcze Dylematu, ale już go posiadam.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Czytałam debiut autorki i wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Nie ukrywam jednak, że póki co na więcej nie mam aktualnie ochoty.
OdpowiedzUsuńCzytałam debiut autorki i wywarł na mnie pozytywne wrażenie. Nie ukrywam jednak, że póki co na więcej nie mam aktualnie ochoty.
OdpowiedzUsuń