Witajcie
Kwiecień
był dla mnie dość intensywnym miesiącem, nowa praca i szukanie
domu pochłonęły mnie całkowicie. Mam nadzieję, że maj będzie
dla mnie łaskawszy i będę miała więcej czasu na czytanie i
bloga. Dzisiaj
zapraszam Was na książkowe podsumowanie marca i kwietnia.
W
marcu przeczytałam 4 książki. Pierwsza powieść dotyczyła życia
polaków na emigracji w Holandii, czyli Do jutra w Amsterdamie
Agnieszki Zakrzewskiej. Ciekawa książka, choć mojego serca nie
podbiła. Recenzję już opublikowałam, więc jak macie ochotę się
zapoznać to zapraszam.
Mercedes
Thompson i jej fascynujący przyjaciele z mrocznego świata
wilkołaków i wampirów Patricii Briggs podbili moje serce już
dawno. W kwietniu przeczytałam kolejne dwa tomy: Piętno rzeki i
Zrodzony ze srebra. Świetne, zaskakujące i trzymające w napięciu
historie.
Na
koniec Harlan Coben i jego nowa powieść W domu. Tu
niestety nastąpiło niewielkie rozczarowanie. Coben należy do grona
moich ulubionych pisarzy, jednak ta książka jego najlepszą nie jest. Recenzja jest już dostępna na blogu.
Jak
pisałam wyżej, kwiecień był trudnym miesiącem. Przeczytałam
tylko 1 książkę mistrza thrillera medycznego Michaela Palmera
Pierwszy pacjent. Fantastycznie zbudowana fabuła, zaskakująca i
nieprzewidywalna.
Jeśli
chodzi o nowości, które u mnie zagościły w minionych dwóch
miesiącach to także było skromnie. Kupiłam Piętno rzeki i i
Zrodzonego ze srebra, których autorem jest Patricia Briggs.
Dodatkowo w pudełku od Sowiej poczty przywędrowała do mnie włoska
powieść Czy mnie słyszysz Eleny Varvello.
Jestem
ciekawa, czy znacie wymienione tutaj książki i co ciekawego
przeczytałyście ostatnio. Dajcie znać w komentarzu.
Pozdrawiam,
Sylwia
Brak komentarzy