Witajcie
Luty
skończył się bardzo szybko, jednak sporo fajnych książek miałam
przyjemność poznać. Zapraszam więc na książkowe podsumowanie
miesiąca.
W
lutym udało mi się przeczytać tylko 4 książki. Wydaje mi się,
że to i tak sukces, biorąc pod uwagę, że organizowałam spotkanie
blogerek w Łodzi. Pierwszą książką, którą udało mi się
pochłonąć to „Za zamkniętymi drzwiami” B.A. Parris.
Świetny thriller, pełen emocji, przerażający, recenzję możecie
przeczytać we wcześniejszym wpisie.
„Pocałunek
żelaza” to trzecia część sagi o Mercedes Thompson, której
autorem jest Patricia Briggs. Uwielbiam fantastyczny świat
wykreowany przez autorkę, wampiry, wilkołaki i inne nieludzie.Moje klimaty!
„Bliźnięta
z lodu” to kolejny thriller, który na długo zostanie w mojej
pamięci. Mroczna, tajemnicza powieść, opowiada o rodzinnej tragedii,
tajemnicy, która powoli niszczy małżeństwo i rodzinę. Mocna i
trzymająca w napięciu pozycja, o której możecie poczytać na blogu.
Na
koniec „Arsen”, historia nieszczęśliwej miłości. Pożądanie, ból, rozpacz to tylko niektóre z emocji, od których książka aż kipi. Więcej możecie przeczytać w ostatnim wpisie.
W
minionym miesiącu moja biblioteczka wzbogaciła się o kilka
interesujących tytułów. Pierwszą zakupioną pozycją był
„Pocałunek żelaza”, której autorem jest Patricia
Briggs. To trzecia część serii o Mercedes Thompson, którą
uwielbiam.
W
lutym po raz kolejny skusiłam się a Chilbox, w którym znalazłam
„Sztukę kochania” Michaliny Wisłockiej. Rozumiem, że
luty miesiącem miłości, ale książka zdecydowanie nie dla mnie.
Oczywiście skusiłam się na drobne zakupy w księgarni Livro. W
moje łapki trafiły: „W domu” Harlana Cobena, Znak kości
Patricia Briggs oraz Dziecko ognia, S.K. Tremane. Lubię
robić zakupy w Livro, bo ceny atrakcyjne, a przesyłka ekspresowa –
następnego dnia książki z reguły są już u mnie.
Po
raz pierwszy w lutym zamówiłam box od Sowiej Poczty. Nigdy
dotąd nie korzystałam z książkowych pudełek niespodzianek.
Trzeba przyznać, że niespodzianka była i to całkiem przyjemna.
Zamiast 1 dostaliśmy dwie interesujące pozycje, co istotne,same
nowości.
Na
koniec pokażę Wam książki, które otrzymaliśmy podczas spotkania
blogerek „Spotkajmy się w Łodzi”. Kilka pozycji dla dorosłych
oraz kilka dla dzieciaczków, moi chłopcy są zachwyceni.
Dla
mnie do czytania „Pocałunki piasku” Reyes Monforte, „Do jutra
w Amsterdamie” Agnieszka Zakrzewska, „Pozytywna dyscyplina”
Jane Nelsen oraz „Twoja mapa marzeń” Karina Sęp. Same świetne
książki!
Jestem
ciekawa, jak wypadł luty u Was. Ile książek przeczytaliście? Czy
Wasze biblioteczki powiększyły się o jakieś ciekawe pozycje?
Pozdrawiam,
Sylwia
Przeczytałam niewiele w lutym, ostatnio przechodzę kryzys czytelniczy. :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
lunafisher.blogspot.com
Czasem trzeba sobie zrobić przerwę
UsuńCzytałam "Bliźnięta z lodu" i "Za zamkniętymi drzwiami" całkiem dobre thrillery! Gratuluję wyników
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuń